Przyszłość bloga

 Witam wszystkich zainteresowanych tym blogiem! Minęły prawie dwa lata od ostatniego wpisu, który także powstał po dłuższej przerwie... Moje zainteresowanie prowadzeniem bloga znacznie zmalało, nie da się ukryć. Też nigdy nie było to moje główne hobby.

Ale nie oznacza to, że chcę całkowicie porzucić tego bloga! Gdzieś z tyłu głowy ciągle kotłuje mi się myśl, żeby nareszcie przysiąść i napisać nowy post. A jest o czym pisać, bo nie dość, że minęły prawie dwa lata, to przez ten czas wiele zmieniło się w moim życiu. Nie chcę spoilerować, ale następny post będzie o zakończeniu rozdziału studenta debila i o tym jak radzę sobie (albo nie radzę) jako dorosły człowiek. Niestety jestem obecnie w stanie przejściowym, dlatego wpis ten pozostawiam do napisania jak już pewien wątek zostanie wyjaśniony. Skoro i tak mam do opisania dwa lata życia, to niech chociaż wszystko będzie od początku do końca jasne.

Poza tym, odczuwam silną potrzebę odświeżenia wyglądu tego bloga. Coś wyrzucić, dodać, zamienić. Zastanawiam się również nad zmianą nazwy bloga, obecna jest za długa. Myślę, że ta metamorfoza może mnie również zmotywować do pisania; muszę odwalić taką robotę, zeby chciało mi sie tutaj wracać.

Ale póki co, chciałabym przypomnieć o mojej własnej stronie, którą nareszcie udało mi się skończyć! Własnoręcznie napisany kod od zera, starałem się, żeby strona była równie funkcjonalna na komputerach jak i telefonach. Tam również znajduje się blog, który planuję prowadzić; główna różnica polega na tym, że tutaj planuje wstawiać posty rzadziej, ale dłuższe i bardziej przemyślane, natomiast tam krótkie, proste. No i po angielsku, tak jak cała strona jest prowadzona w tym języku.

Ten blog jeszcze będzie aktywny! Ale na razie to wszystko, życzę wszystkim czytelnikom miłego dnia.

A o Korku Koszy również opowiem w przyszłym wpisie.