Neko

08/06/2022

Powrót do szarej polskiej rzeczywistości

    Witam wszystkich moich wariatów! Stety niestety, jak już zasugerował wam to tytuł, jestem z powrotem w Polsce. Czy się cieszę? ...to by było za dużo powiedziane.

    Oczywiście, miło jest znowu spotkać się z rodziną i przyjaciółmi oraz oczywiście z Pusią. Ale czy w tym kraju jest coś, czego brakowało mi w Finlandii? Oprócz wcześniej wymienionych bliskich mi osób, brakowało mi może pierogów. I to chyba tyle. Raczej nie tęskniłam za domem, bo mi niczego tam nie brakowało. No może oprócz pieniędzy pod koniec wymiany, bo tam jest w cholerę drogo.

gif z szarym, mrugającym kotem

    Co zabawne, pewnie niedługo zacznę tęsknić za garnizonem a.k.a. military building. Może i był obrzydliwy, kible przeciekały, prysznice rdzewiały na naszych oczach, wszędzie były kurzowe kotki, kuchnia wiecznie usyfiona, a ściany i sufity były dziurawe... Po oglądaniu po kilka horrorów prawie codziennie ciężko było mi w nim spać. Ale mimo to ten budynek miał swój urok. A żartować z niego można było bez końca. Najważniejsze, że było blisko do centrum miasta, w tym do Las Palmas - klubu, który najczęściej był okupowany przez ludzi z garnizonu.

    Przykro mi było pakować wszystkie moje rzeczy i zbierać się do powrotu do Polski, bo zdążyłam się już zadomowić w tym niewielkim fińskim mieście. Nie różni się ono aż tak bardzo od mojego miasta rodzinnego! No może największą różnicą jest to, że zimą jest śnieg, bo takich rzeczy w mojej części Polski raczej nie ma. No i ludzie w Polsce raczej nie mówią po fińsku. Przyzwyczaiłem się do pierdolenia głupot po polsku wiedząc, że nikt tego nie zrozumie. Teraz muszę się pilnować, bo o ile raczej nie wykorzystywałem przywileju pajaca do obgadywania i obrażania innych, to mimo wszystko słuchanie mojego pierdolenia głupot i dziwnych rzeczy raczej nie jest przyjemne samo w sobie. No i nie wypada już na mieście śpiewać Wakacyjnego Pierdolenia Twojej Starej Na Basenie czy spenetruję jej wszystkie dziury, grotołaz.

gif z siedzącą tyłem pandą, co jakiś czas zerkającą za siebie

    Wszyscy moi znajomi Polacy byli niechętni do powrotu. Kiedy reszta mieszkańców garnizonu już nie mogła doczekać się powrotu do domu, my byliśmy jak „ja pierdolę, znowu ta jebana Polska”. No ale jestem już w domu i jest całkiem milutko, nie narzekam. Z najbliższą rodzinką już udało mi się nadrobić zaległości, teraz muszę jakoś zorganizować spotkania ze znajomymi, bo wszyscy mieszkają w innych miastach niż ja. Ale najpierw Pyrkon, bo odbędzie się on w następnym tygodniu i moja cała rodzina ma bilety kupione już od 2019 roku!

    Potem mam nadzieję na sporą ilość szalonych pomysłów przez całe wakacje, aż do sierpnia, kiedy to znowu wrócę na fińską uczelnię. Tak, udało mi się ponownie dostać na wymianę erasmusową! Więc czeka mnie jeszcze więcej przygód w tym śmiesznym kraju.

    Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko, pamiętajcie żeby co jakiś czas przytulić swoich bliskich i nie pozwalajcie waszym królikom wskakiwać na łóżko! No i życzę wszystkim pedałom wesołego geja z okazji obecnie trwającego Miesiąca Dumy!

obrazek z tęczą


1 komentarz:

  1. Wesołego geya też!!! Bądźmy dumni z bycia siebie, bez wzgledu na orientację i płeć!

    OdpowiedzUsuń